Clanton, Missisipi, rok 1946. Pete Banning jest powszechnie szanowanym właścicielem plantacji bawełny, wzorowym ojcem rodziny i bohaterem wojennym. Pewnego dnia budzi się wcześnie, jedzie do miasta i zabija pastora ze swojego kościoła. Jakby morderstwo samo w sobie nie było dość szokujące, szeryfowi, a potem prawnikom i ławie przysięgłych oświadcza jedynie: "Nie mam nic do powiedzenia". Wobec milczenia oskarżonego obrońcy pozostaje tylko jeden argument: niepoczytalność. Na to jednak jego klient absolutnie nie chce się zgodzić. Wszystko wskazuje na to, że Petea Banninga czeka krzesło elektryczne, a jego dorosłe już dzieci bój o zachowanie rodzinnego majątku. I - co najgorsze - życie z pytaniem: dlaczego?